1.09.2007, sobota

Misja: Mała Babia

W przyszły weekend planujemy dwu dniowy wyjazd w Beskid Żywiecki, którego głównym celem jest zdobycie szczytu Małej Babiej Góry (1517m). Na drugi dzień wstępnie zakładamy trasę opartą na maratonie w Zawoi.Serdecznie zaraszamy wszystkich chętnych!!! BĘDZIE SIĘ DZIAŁO!!


Tagi:

brak

Autor:

miszczu komin
Przemek Mrozek

Komentarze:

abdul
Artur
08:55 3.09.2007
Kiedy szczegóły?? Może środa-czwartek przy piwku ustalimy?? :)
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
11:25 3.09.2007
może być :) ale przed pifffkiem może tak w środe male popoludniowe warczenie??? hmm??
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
23:39 3.09.2007
ze mną stawią się jeszcze Artek z Fabianem więc skladzik szykuje nam się nie maly... chyba tegoroczny rekord będziemy pobijać ;)
azari
Piotr Idzi
15:10 4.09.2007
No ja niestety nie bede mogl przy piwku ustalic :( Troszke za duzo mnie cisnie ostatnio. Ale dzis postaram sie przejrzec mapke.

Hehe
, ekstra, rekordzik dobra rzecz :)
azari
Piotr Idzi
10:12 6.09.2007
z tego co mi sie wydaje, byla mala awaria serwera i chyba lista padla, oraz nie wiem czy tez nie przekierowania z @warczaceszprychy.pl na inny adresy.

obmowmy
tymczasowo wszystko tutaj.

trasa
jest, tak jak w nowosci. natomiast kwestia dojazdu. z tego co widze, jest nas 10 osob:

Wojtek
Artek
Fabian
Komin
Sara
Mc
Abdul
Buli
Azari
Myszka

Czyli gdzies 3 samochody. Teoretycznie moznaby dojechac pociagiem ale z tego co wiem to dodatkowe kilknascie km w jedna strone.

Wiec
potwierdzajcie i zglaszac sie kto bedzie bryki :)

Ja niestety chyba bede musial wrocic w sobote wieczorem :/
azari
Piotr Idzi
15:31 6.09.2007
Wojtek bierze Artka i Fabiana, bo potem jada prosto do Krynicy.
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
16:26 6.09.2007
jeśli ICM nas "nie oszuka" to cala sobota w Zawoi będzie sucha - mam na myśli opady z nieba bo blotka tak jak i dobrych humorów z pewnością nie zabraknie :)))
abdul
Artur
08:11 7.09.2007
W tym momencie ICM podaje 10 stopni (temp odczuwalna 5) i lekkie opady. Ale to na wysokości Żywca a jak się zaczniemy wspinać to może być 5/0. Ja bym oponował za przesunieciem wyjazdu na inny weekend. Dodatkowo coś mi gardło opuchło...

Powiało optymizmem, co nie?? :D
miszczu komin
Przemek Mrozek
08:32 7.09.2007
Ja się też powoli skłaniam do przesunięcia wyprawy na początek października. Nawet jeśli nie będzie padać to warunki będą wyjątkowo ciężkie, na pewno dojdzie nam wiele chodzenia, a na zjeździe... fun będzie ogromny, ale ryzyko kontuzji jeszcze większe:/
Buli buli
Dominik Grządziel
09:06 7.09.2007
Ja bym nie przekladal...
abdul
Artur
09:32 7.09.2007
No to głosujemy dalej :)
azari
Piotr Idzi
10:14 7.09.2007
Mi osobiście ten termin jakoś bardzo nie pasuje, ale z drugiej strony chciałbym jechać. I tak tylko na jeden dzień, więc powiedziałbym, że jestem neutralny.
azari
Piotr Idzi
13:32 7.09.2007
Ciezko bylo podjac decyzje bo chyba kazdy mial ochote na Babia. Ale ostatecznie tylko Buli i Sara byli bardziej na tak, a reszta nie do konca. Wyjazd przelozony na inny termin ... :/
abdul
Artur
15:01 7.09.2007
Azar głowa do góry :) Zyskasz jeden dzień rowerowania a i będzie można widoczki popodziwiać a nie koncentrować się na samym niewyglebianiu ;)
Buli buli
Dominik Grządziel
15:09 7.09.2007
Sara, a Ty nie chcialbys pojechac jutro ze mna tylko??
Wojtek, Ty tez juz definitywnie z jutra zrezygnowales?? Bo jesli nie, to moglibysmy sie w trojke wybrac...
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
20:01 7.09.2007
no heja, ja jak już wspomnialem odwolalem Artka i Fabiana - Artka to niemal z autobusu do Krakowa zatrzymalem 2 minuty przed odjazdem, oczywiście obaj razem ze mną są napaleni na ten wyjazd w nowym terminie, co do jutra no to cóż ... żal, smutno, glupio i wogóle /ależ ja bylem nagrzany na tą traskę - i jestem nadal :)/ ale jak tak teraz zerknąć na spokojnie to chyba jednak lepiej będzie się wybrać w innym terminie i ponapawać się pięknymi widoczkami, szalonymi zjazdami i ciężkimi podjazdami bo teraz to bylaby jednak walka o przetrwanie z choróbskiem w tle... no muszę się jakoś pocieszyć żeby się nie zaplakać... więc spadam na weekend do Krynicy może w niedziele jakąś Łabowską Halę zaliczę bo nie byo mnie tam już prawie tydzień ;) a na koniec mojego autopocieszającego wywodu zacytuję... "jeszczę będzie przepięknie jeszcze będzie wspaniale..." czy jakoś tak to szlo...
pozdrowerki i mam tylko nadzieję że następny termin bedzie wykonany i w równie licznym skladzie co mial być teraz...

może za tydzień jeśli pogoda znormalnieje???
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
15:08 9.09.2007
w najbliższą sobotę w Zawoji świeci słonko i +19 :) może tym razem pogoda się sprawdzi http://pogoda.onet.pl/0,402,38,miasto.html
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
15:10 9.09.2007
wczoraj z tego co cztalem w Krakowskiej to był deszcz ze śniegiem i +2 w dolnym schronisku więc chyba nie ma co płakać... więc jak przyszły łikent???
miszczu komin
Przemek Mrozek
16:58 9.09.2007
Ja tak jak pisałem, następny termin dla mnie to początek października, z tego co wiem to Azar ma podobne uwarunkowania. Ja w przyszłym tygodniu (15-20 IX)jadę w Bieszczady do Polańczyka, jak ktoś ma ochotę pobrykać w Bieszczadach to znajdzie się dla niego miejsce
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
21:55 9.09.2007
a wyjazd to rowerowy czy pieszy?? bo bieszczady też interesujące i po zeszlym roku u mnie lekki niedosyt czyt. za malo kilometrów nabite...

Dodaj komentarz: