Data: 25.09.2004, sobota

Psssssssssss

Trasa: Zabierzów
Dystans: 50 km
Rowerzystów: 6
Gleb: 0
Gum: 0
Tym razem zaprosiliśmy do wspólnej jazdy kolegów, którzy walczą z grawitacją. Zanim jednak dojechaliśmy do Zabierzowa, Abdul prezentował nam jak nie należy: zakładać zapasowej dętki, łatać przy użyciu łatek samoprzylepnych made in Poland :D oraz tych normalnych. Na szczęście 4te podejscie do łatania zakończyło się sukcesem i pojechaliśmy dalej pod Radar, gdzie Hajdi pokazal nam co potrafi:)



No i mamy 22go października. Abdul (się znaczy ja:), postanowił sprawdzić dętkę, która de facto po czwartym podejściu i tak miewała nocne uloty powietrza :) (dodam, że ostatecznej próby załatania dokonał Miszczu:) No i co się okazuje?? Bąbelki powietrza uciekały właśnie przez ową łatke :D Miszczu!! - witam w klubie ;]

Autor relacji:

miszczu komin


Uczestnicy:

abdul
Artur
mc
Michał
miszczu komin
Przemek Mrozek
Pablos pablo
Paweł Wąsala
?
hajdi
Michał Najder
?
burza
Maciek

Zdjęcia:

Tagi:

brak

Komentarze:

brak

Dodaj komentarz: