Kierat rowerem

Termin tego wyjazdu już minął.


Poniżej archiwalne wpisy.

Proponowana trasa

http://maratonkierat.pl/mapy/mapa15.html

Opis

Po pierwsze proszę nie patrzeć na datę, a na pomysł. Wymóg systemu każe podać datę, więc podałem pierwszą możliwą z punktu widzenia kalendarza, ale spokojnie można to przesunąć. Jeżeli chodzi o mnie to albo 21.06 albo 05.07. Potem znikam na 2-3 tygodniowy urlop, a i z pamięcią będzie gorzej. Dobrze, by to było w niedziele, bo w pozostałe dni parkowanie w Limanowej jest płatne. No i by przynajmniej przez kilka dni wcześniej nie padało. Przed zawodami porządnie lało i buty jeździły jak po lodzie.

Po drugie czyli motywacja. Otóż w kwietniu wraz z przyjaciółmi z Katedry wziąłem udział w Kieracie czyli ekstremalnym pieszym maratonie na orientacje na dystansie 100km (w pionie +/- 3 500m) i limicie 30h. Z Anką zaliczyliśmy 81km w 18h40m (a w praktyce 90km), co pozostawiło oczywisty głód i chęć zaliczenia całości. Stąd więc pomysł tym razem rowerowego zmierzenia się z biegiem na orientację. Zasady te same co w zawodach: zaliczenie 16 pkt (15+meta) we właściwej kolejności (mapa w linku). Wybór trajektorii pomiędzy punktami dowolny :). Powiedzmy, że pamiętam pierwsze 14 pkt, ale piętnasty i meta jest oczywisty (wieża i Biuro zawodów).

Po trzecie czyli jak i gdzie: Start i meta - centrum kultury w Limanowej. Nocne jazdy bym sobie podarował, więc start proponowałbym w okolicach 09:00-10:00. Do Limanowej z KRK mogę poprowadzić samochód i będę miał jeden wolny uchwyt rowerowy na dachu. Trzeci rower ( i osoba) po złożeniu powinien się zmieścić po złożeniu części tylniej kanapy.

PS. Za rok będziemy startować ponownie, już bogatsi o doświadczenie tegorocznej edycji. Może ktoś też będzie miał ochotę?

Zapisani bikerzy

1. wojtek_bleble

2015-07-29 17:52
0%

2. aga

2015-06-16 11:03
50%

3. Maciek

2015-07-31 09:05
100%

4.

2015-06-17 10:02
80%


Komentarze:

wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
23:20 8.06.2015
hmmm 100 po górach tak na początku sezonu brzmi groźnie... dlatego w późniejszej dacie pewnie i procent byłby wyższy
Maciek
Maciek D.
10:29 9.06.2015
Spokojnie, jak patrzyłem po tracku i pamięci, to tylko jedno podejście miało >400m w pionie. A poza tym ok. połowa trasy to asfalt lub ubite drogi. Myśmy zrezygnowali z powodu rozmaitych kontuzji, a nie zmęczenia.
Ale jak ma to Cię zachęcić, to jeżeli chodzi o mnie to nie ma problemu, by zrobić to 2 tyg. później. O ile tylko pogoda będzie OK.
azari
Piotr Idzi
13:30 13.06.2015
Fajny pomysł :) Terminowo u mnie troche słabo, ten weekend nie bardzo a dalej już urlopowo.
Maciek
Maciek D.
16:09 14.06.2015
To może rzeczywiście 5 lipca, skoro im później tym większej ilości osób pasuje.
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
13:07 15.06.2015
Hejka, przy ewentualnej zmianie terminu mną się nie sugeruj... bo ostatecznie u mnie przeważnie decyduje to czy nie mam innych istotnych planów a te lubią się zmieniać na bieżąco ;) więc niemal zawsze dostosowuje się do ustalonego terminu i albo mam czas i jadę albo go nie mam...
Asfalt też nie jest pocieszeniem a raczej na "warczący minus" ale sam pomysł bardzo ciekawy no i przede wszystkim nie znam tych okolic z poziomu siodełka rowerowego więc chętnie bym objechał taką traske:)
miszczu komin
Przemek Mrozek
14:12 15.06.2015
weekend 5 Lipca atakujemy Beskid Niski, który 3 lata czekał na swoją kolejkę;)
Maciek
Maciek D.
15:31 15.06.2015
Właśnie równolegle się złożyło. No cóż, pozostaje sierpień na Kierat.
aga
Agnieszka
11:04 16.06.2015
Pomysł bardzo dobry, w sierpniu całkiem realny :)
Maciek
Maciek D.
16:36 23.07.2015
Jeżeli wierzyć w długoterminowe prognozy, to pogoda 2 sierpnia ma być. To co, jedziemy?
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
17:52 29.07.2015
mnie wtedy nie będzie więc 0% :( ... letni czas
pozdrowerki i bawcie się piknie

Dodaj komentarz: