Warczące Szprychy

Beskid Niski z namiotem

Termin tego wyjazdu już minął.

Poniżej archiwalne wpisy.

Proponowana trasa

Wstępnie proponuję tak: w piątek rano do Nowego Sącza (autem, pociągiem), a następnie:
żółty szlak do Florynki - żółto-niebieski do Uścia Gorlickiego - różne kombinacje szlaków do Wysowej Zdroju - szlak graniczny do Ożennej - Huta Polanska - Barwinek - kombinacją szlaków do Olchowca - Polany - Krempna - czerwonym szlakiem Magura Wątkowska - czerwono-niebiesko-zielonym Magura Małastowska - Grybów - Nowy Sącz

Opis

Pętelka po Beskidzie Niskim z namiotem. Po drodze sporo baz namiotowych, ale chyba można próbować też na dziko. Wyjazd w piątek rano, powrót w poniedziałek wieczorem!

Zapisani bikerzy

1. aga

2015-06-15 07:04
100%

2. miszczu komin

2015-06-29 23:05
100%

3. Karola

2015-06-15 16:36
100%

4. wojtek_bleble

2015-07-03 00:05
100%

5. mdudi

2015-07-02 23:51
100%

6. azari

2015-06-16 22:22
50%

7. Sara sara

2015-06-17 10:50
90%

8. abdul

2015-07-02 22:03
100%

9. agoo

2015-06-29 20:20
0%

10.

2015-07-02 23:51
0%

11. Piżmok

2015-06-25 17:34
80%

12. Maciek

2015-06-29 19:28
70%


Komentarze:

wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
13:10 15.06.2015
jeśli tylko znajdę namiot ;)
miszczu komin
Przemek Mrozek
14:10 15.06.2015
hmmm, ja namiotu też nie mam, ale procenty wrzucam. Będzie więcej jak dogram urlop z szefem.
Karola
Karolina
16:37 15.06.2015
Solidaryzuję się z Tymi bez namiotu i proponuję nocleg pod gołym niebem:)
mdudi
Magda
21:42 15.06.2015
Ale fajny pomysł, zaraz sprawdzam, czy coś nie mam w ten weekend. Dla odmiany mam namiot dwuosobowy :).
aga
Agnieszka
10:20 16.06.2015
Łołoło! :)
Ja mam namiot z tesco za 3 dychy, 1,5-osobowy, najlepszy :P
aga
Agnieszka
10:25 16.06.2015
No, a jeszcze co do szczegółów, bo tu nie widać, to byśmy zaczęli w piątek, a skończyli w poniedziałek, więc jak bierzecie urlopy, to będą potrzebna 2 dni!

*** Takie pytanko odnośnie strony - bo przy dodawaniu wyjazdu podaje się też datę zakończenia wyjazdu, która potem się nie wyświetla. Czy można by zrobić takiego ifa, że jeśli data zakończenia jest inna od daty rozpoczęcia wyjazdu, to będzie ona dodatkowo widoczna?
azari
Piotr Idzi
22:22 16.06.2015
Zgłoszenie przyjęte do realizacji ;) A tymczasem wrzucę trochę procent na ten któryś dzień co powinno mi się udać wpaść :)
mdudi
Magda
11:37 17.06.2015
Można jeszcze zrobić tak żeby nie brać namiotów (zawsze to mniej do wiezienia) i jak nock będzie fajna, to gdzieś pod chmurką spać, a w innym przypadku w bazie.
Maciek
Maciek D.
12:15 17.06.2015
Albo brać sam tropik z wyliczoną ilością szpilek (+2 zapasu) i rurek. Przed deszczem, rosą i częściowo wiatrem ochroni. Kilkakrotnie tak "na lekko" leciałem po górach.
mdudi
Magda
13:39 17.06.2015
Też można, tylko mojego namiotu bez sypialni nie rozłożysz :/.
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
22:21 18.06.2015
ja też mam/miałem taki za 30 pln z Tesco na Kapelance :), b. lekki i miejsca w sam raz dla 1 cyklisty tylko działa/ł jak termos ;) Obawiam się jedynie że dzieci dały mu radę... ale poszukam gdy wrócę do Krynicy
krzych
Krzysztof S
13:14 19.06.2015
Jak się nic nie zmieni, to słabo z czasem w ten weekend :)
Piżmok
22:36 20.06.2015
Witam wszystkich.

Nadaję z Krynicy. Wojtek dał mi znać o tym wyjeździe i chętnie bym dołączył, jeśli nikt nie ma nic przeciwko.
Pomocny mogę być jakimiś gadżetami typu filtr wody, siekierka (zawsze biorę fiskars_a x5), rozpałki, czy namiot Hi-tec Twin2 dla Wojtka (jak by nie znalazł swojego).
Tylko zastrzegam, że spaślak jestem i z kondycją słabo :p
Jako referencje ;) ostatni mój wyjazd:
http://pokazywarka.pl/snvw1j/
miszczu komin
Przemek Mrozek
09:32 24.06.2015
Cześć, nasze wyjazdy zawsze były otwarte - zapraszamy. Podeślij kontakt na siebie na nasz adres kontaktowy.
PS. na podstawie ostatniego Twojego wyjazdu wynika że jeździłeś w tym roku po górach więcej niż nie jeden z nas. u nas liczy się zapał, humor i umiejętność pokonywania własnych słabości "siłom woli i godnościom osobistom".
Karola
23:10 24.06.2015
Miszczu, nie gadaj tylko dawaj 100%!
abdul
22:56 26.06.2015
Jak nastroje? Ja zaczynam jutro produkcję szpilko-śledzi ultralight ;)
aga
Agnieszka
12:49 27.06.2015
A ja dziś kupiłam sobie matkę samopompującą, bo stara karimata nie przeżyła którejś parapetówki :P
Piżmok
19:03 29.06.2015
Muszę wszystkich powiadomić, iż ja odpadam.
Wczoraj zjeżdżając z Jaworzyny załatwiłem bark i mocno obtarłem udo. Na szczęście nie złamanie, ale temblak na co najmniej 10 dni i potem rehabilitacja :( A tak się napalałem na ten wyjazd z Wami.

P.s.
Wojtku. Teraz to ci mogę pożyczyć mój kilogramowy namiocik i matę thermaresta. Rower mam z głowy na jakieś 3tyg. :(
Maciek
Maciek D.
19:31 29.06.2015
Pogoda ma być, więc można jechać, choć w moim przypadku tylko do niedzieli.
Ustalono może czasoprzestrzeń spotkania?
agoo
Agnieszka
20:24 29.06.2015
Miłego wyjazdu i koniecznie zahaczcie o Radocynę :) PS Po tych wszystkich przeróbkach a la ultra light, to Abdul chyba będzie mógł śmiało otwierać jakieś centrum odchudzania :]

Dodaj komentarz:





growling since 2004 © 

Warczące Szprychy