Data: 12.07.2012, czwartek

Na przeciw deszczu

Mapa Blisko, nocą - Lasek Trasa: Most Grunwaldzki - Rybitwy - Kopiec Krakusa - Lasek - Tor Kajakowy
Dystans: 56 km
Przewyższenia: 385 m
Rowerzystów: 3
Gleb: 0
Gum: 1
Charakterystyka:
Wyjazd nocny
Środek tygodnia, późniejszym wieczorem, zbierają się ciemne chmury nad miastem, wieje zrywny wiatr. Do deszczu można odliczać minuty. Większość rowerzystów zawija się czym prędzej do domu. Tymczasem szprychy zaczynają wyjazd :)

Po 5 minutach od wyjazdu moja dętka ekploduję. Powoduje to trochę problemów logistycznych. Normalnie zawinąłbym się do domu i z czystym sumieniem, polenił. Ale na szczęście zebrana ekipa motywuje do szybkiego serwisu. Wyjazd więc w zasadzie zaczął się na Rybitwach, bo chłopaki dojechały do mnie zanim ogarnąłem temat.

Z powrotem zawijamy już w komplecie przez Rezerwat Bonarka i Kopiec Krakusa do centrum. Z Krakusa widać jak nad Bielanami zebrała się gruba ulewa. Mimo to kierujemy się w stronę lasku. Na bulwarach dopada nas solidny deszcz, który z radością przeczekujemy w Smile'yem na browarkach :)

Dalej atakujemy lasek, starając robić się go od tzw. d... strony. Zmoczona ziemia po deszczu, dodaję jeszcze więcej smaczku, w nocnym śmiganiu po wolskich singlach.

Sprawdzamy czy diodki na Kopcu Piłsudskiego świecą i zlatujemy do wodociągów. Na rozprostowanie kości, odwiedzmy jeszcze Tor Kajakowy i zjeżdżamy do domów.

Można powiedzieć, suchą nogą zrobiony wyjazd - nie koniecznie suchą oponą :)


Uczestnicy:

abdul
Artur
azari
Piotr Idzi
Gumy: 1
adasko
Adam

Zdjęcia:

Tagi:

Bernatka piwo Lasek Wolski

Komentarze:

Sara sara
Michał Sarapata
09:19 13.07.2012
Azar, w km ma Ci kto jeszcze deptać po piętach, ale w gumach pewnie zmierzasz po złoto :P To to samo koło co na Ukrainie?
azari
Piotr Idzi
10:01 13.07.2012
No nie wiem co Wy tacy w tym sezonie "zabezpieczeni" :P

Kółko to samo, ale tym razem poszło tak z 10cm na boku, więc trochę inaczej. Tak czy inaczej kółko dostało podwójną taśme izolacyjną na obwodzie. Może pomoże, więcej pomysłów nie mam ;)

Dodaj komentarz: