Wyjazd wielodniowy:
6.09.2014 (sobota) - 7.09.2014 (niedziela)
Na szczęście okazało się, ze jest jeszcze jedno miejsce gdzie moglibyśmy coś uzyskać. I tak trochę przypadkiem poszliśmy w wersję de lux - dostały nam się dwa karbonowe wypasione rowerki z kolami 29 cali - ostatnie we wsi. Ale kurcze warto było wyłożyć trochę więcej kasy. Po prostu magia: super flow trail - szlak marzenie, do którego prowadził fajny podjazd. Każdy zakręt wyprofilowany idealnie, wydawało się niemożliwością wyjść z niego cało, a jednak się udawało, drzewa rosnące w takim układzie, żeby wyskoczyć dokładnie pomiędzy nimi. Aż ciężko uwierzyć, że udało się stworzyć kilka kilometrów tego cudu. A te rowery... niestety muszę powiedzieć, że nieprawdą jest to w co dotąd wierzyłam. To machina a nie chęć szczera czyni z Ciebie bike ridera:-) Skończyło się na tym, że w dwa dni pięć razy przejechaliśmy ta sama pętlę, bo szkoda było czasu na coś innego. Do obejrzenia lansiarski filmik. Niech żałuje kto nie był!
Rychlebski lans :)
Ten wyjazd znalazł się na 6. miejscu w rankingu najlepszych wyjazdów w sezonie 2014
Trasa: Ryhlebskie Ścieżki
Dystans: 105 km
Rowerzystów: 2
Gleb: 0
Gum: 0
Charakterystyka:
Wyjazd wielodniowy
Wyjazd górski
Mimo braku wsparcia grupy ruszyliśmy raźno w sobotni poranek w kierunku Cernej Vody. Plan był taki, żeby posmakować jazdy na pełnym zawieszeniu, czyli wynająć 2 fulle w miejscowej wypożyczalni. Nie pakowaliśmy swoich rowerów, bo to i oszczędność czasu i motywacja, żeby zrealizować założenie. Kolo południa stawiliśmy się w punkcie startowym, a tu pan mówi nam, że wszystkie rowery zarezerwowane. Na cały weekend, żeby nie było wątpliwości.Trasa: Ryhlebskie Ścieżki
Dystans: 105 km
Rowerzystów: 2
Gleb: 0
Gum: 0
Charakterystyka:
Wyjazd wielodniowy
Wyjazd górski
Na szczęście okazało się, ze jest jeszcze jedno miejsce gdzie moglibyśmy coś uzyskać. I tak trochę przypadkiem poszliśmy w wersję de lux - dostały nam się dwa karbonowe wypasione rowerki z kolami 29 cali - ostatnie we wsi. Ale kurcze warto było wyłożyć trochę więcej kasy. Po prostu magia: super flow trail - szlak marzenie, do którego prowadził fajny podjazd. Każdy zakręt wyprofilowany idealnie, wydawało się niemożliwością wyjść z niego cało, a jednak się udawało, drzewa rosnące w takim układzie, żeby wyskoczyć dokładnie pomiędzy nimi. Aż ciężko uwierzyć, że udało się stworzyć kilka kilometrów tego cudu. A te rowery... niestety muszę powiedzieć, że nieprawdą jest to w co dotąd wierzyłam. To machina a nie chęć szczera czyni z Ciebie bike ridera:-) Skończyło się na tym, że w dwa dni pięć razy przejechaliśmy ta sama pętlę, bo szkoda było czasu na coś innego. Do obejrzenia lansiarski filmik. Niech żałuje kto nie był!
Zdjęcia:
Tagi:
Czechy Ryhlebskie ŚcieżkiKomentarze:
brakDodaj komentarz:
Najbliższe wyjazdy
Aktualnie nie mamy zaplanowanego żadnego wyjazdu. Jeżeli chcesz możesz sam dodać propozycję wyjazdu. Poczujemy się zaproszeni :)
Dodaj najbliższy wyjazd »
Dodaj najbliższy wyjazd »