Warczące Szprychy

Dość obijania :)

Termin tego wyjazdu już minął.
 Na stronie wyjazdu, możesz przeczytać co nam z tego wyszło :)
4.08.2011, czwartek

Podwawelska Powerbar

Trasa: czerwonym do Źródełka Miłości - dolina Kluczwody - Rząska - Lasek Wolski
track gps
Komentarze (4)


Poniżej archiwalne wpisy.

Proponowana trasa

gdziekolwiek :)

Opis

Popołudniowy wypad. Trochę na głodzie jesteśmy więc może obić się o zmrok. Lepiej wziąć lampki.

Zapisani bikerzy

1. azari

2011-07-29 09:20
90%

2. Sara sara

2011-08-04 11:21
0%

3. abdul

2011-08-02 21:05
90%

4. krzych

2011-07-29 14:00
80%

5. wojtek_bleble

2011-08-04 06:54
0%


Komentarze:

azari
Piotr Idzi
09:20 29.07.2011
Gdzie wbijamy? Jakieś propozycję?
robal
Robert Jastrzębski
12:31 29.07.2011
zawsze można zmierzyć się z tegoroczną krakowską Golonką...track już jest na stronie..;)
krzych
Krzysztof S
14:01 29.07.2011
Ale ja to się z 15min spóźnie, no chyba że urwę się wcześniej z pracy...
azari
Piotr Idzi
14:02 29.07.2011
Nie ma problemu, można trochę przesunąć.
azari
Piotr Idzi
20:51 2.08.2011
Ja bym proponował skoczyć w dolinki, co Wy na to? Daaawno tam nie byłem. Krakowskiego maratonu jakoś na razie mi się nie chce jechać ;)

W związku z tym może jakieś sensowniejsze miejsce spotkania? Ja bym Was najchętniej złapał przy Dworku Białoprądnickim.
Sara sara
Michał Sarapata
11:28 3.08.2011
Dolinki spoko, Dworek też mam bliżej z roboty niż Błonia :)
azari
Piotr Idzi
13:15 3.08.2011
Spotkajmy się tam trochę później. 16:45 będzie pasowac?
Sara sara
Michał Sarapata
13:46 3.08.2011
16:45 będzie OK :)
Andrzej
23:02 3.08.2011
Witam, podajcie proszę dokładne miejsce spotkania, może uda mi się dotrzeć
azari
Piotr Idzi
06:28 4.08.2011
Startujemy w tym miejscu: http://tinyurl.com/3hvel2t
wojtek_bleble
Wojciech Łazowski
06:56 4.08.2011
hmmm szkoda bo zaraz jadę do Kraka, ale z wiadomych przyczyn niestety to do wieczora nie mogę zabawić żeby z Wami pokręcić...
azari
Piotr Idzi
10:54 4.08.2011
kurde, sory że tak przesuwam, ale wystartujmy o 17:00 jednak.
Sara sara
Michał Sarapata
11:25 4.08.2011
Ech, jakiś sabotaż normalnie - najpierw nieczynna ręka, a teraz choróbsko jakieś mnie rozłożyło. L4 do końca tygodnia z zaleceniem pozostania w domu przez weekend. Więc dziś mnie nie będzie, a i Kralova pod znakiem zapytania:(
abdul
Artur
13:32 4.08.2011
azar to gdzie mamy start bo co innego w linku a co innego na górze? :)
abdul
Artur
14:36 4.08.2011
Ok robimy tak bo zamota mała powstała. Ja jadę pod most grunwaldzki od strony Wawelu na 16:40 Jak Tobie KrzyCHu i Andrzej pasuje to bądźcie tam. Potem jedziemy pod Dworek Białoprądnicki i zgarniamy Azara

Dodaj komentarz:





growling since 2004 © 

Warczące Szprychy